Mów prawdę, szczególnie gdy chodzi o innych

Kiedy mówimy o innych ludziach, powinniśmy mówić prawdę. Kłamanie o innych nazywane jest też plotkowaniem. Kłamanie, aby celowo kogoś skrzywdzić nazwane jest poniżej fałszywym świadczeniem. 

(15) Niech nie występuje jeden tylko świadek przeciwko komukolwiek w sprawie wszelkiego przewinienia i grzechu, jakie tamten popełnił. Na podstawie zeznania dwóch świadków lub na podstawie zeznania trzech świadków rozstrzygnie się sprawę. (16) Jeżeli wystąpi przeciwko komuś krzywdzący świadek, oskarżając go o przestępstwo, (17) to staną obaj ci mężowie, którzy mają spór, przed Panem, przed kapłanami i sędziami, którzy będą w tym czasie. (18) Sędziowie zbadają sprawę dokładnie i jeżeli okaże się, że ten świadek jest świadkiem fałszywym, że fałszywie świadczył przeciwko swemu bratu, (19) to uczynicie mu tak, jak on zamierzał uczynić swemu bratu; i wytępisz zło spośród siebie.

Księga Powtórzonego Prawa  19,15-19 (BW)

Świadectwo o wykroczeniu

Kiedy ktoś popełni zło, możemy zostać użyci, aby przemilczeć tę sprawę – nie doniesiemy na tę osobę. Poważne wykroczenia powinny jednak być ujawniane. Według pewnej internetowej encyklopedii osoba, która otwarcie składa zeznanie w danej kwestii nazywana jest donosicielem. Niezbyt popularna czy nieszkodliwa rola.

Donosicielowi nie wierzy się od razu. Powyższy fragment z Biblii mówi, że świadectwo pojedynczej osoby nie jest ważne. Kiedy ujawniamy wykroczenie albo złe postępowanie kogoś, powinno to być zweryfikowane – inni muszą je potwierdzić.

Kiedy mamy wątpliwości odnośnie czyichś czynów, milczmy, jeśli nie ma innych, którzy mogą to potwierdzić.  

Rozważ przed Panem swoje wątpliwości

Może się zdarzyć, że inni będą w stanie potwierdzić dane oskarżenie. Kiedy nie jest całkowicie pewne, czy zeznanie jest słuszne, inne osoby powinny dokładnie je zbadać. Powinny to zrobić w obecności Pana i powinno się uniknąć przy tym jakiegokolwiek błędu. Prawda ma wyjść na jaw i to w Bożej obecności. Dlaczego? 

Po pierwsze, kłamstwo może zrujnować daną osobę. Może kosztować jej karierę albo wiarygodność wobec znajomych czy rodziny. Bóg nie akceptuje sytuacji, gdy wskutek kłamstwa dokonywana jest wobec kogoś niesprawiedliwość.

Po drugie, musi zostać wykazane, że świadek jest wiarygodny. Każdy powinien to wiedzieć, zarówno oskarżyciel, jak i ludzie, którzy za nim stoją. W razie wątpliwości, Pan chce jak najlepiej dla oskarżonego i dla oskarżyciela. 

Kara za kłamstwo

Jeśli okaże się, że oskarżyciel skłamał i w ten sposób celowo chce zrujnować drugą osobę, powinno się zastosować karę. Nie wystarczy, że prawda wyszła na jaw. Trzeba też zapobiec takiej sytuacji na przyszłość. Kara powinna być nauczką dla oskarżyciela i równocześnie ostrzeżeniem dla ludzi, którzy o tym usłyszą.     

Jezus mówi, że prawda nas wyswobodzi (Ew. Jana 8,32). Mówmy więc prawdę, szczególnie gdy chodzi o innych.